Publikacje

wywiad z prof. Chazanem w nowym nr. „Przewodnika Katolickiego” nr 31 na niedzielę 3.08.2014

pk 31 okl.1Nie możemy się poddać

– Ta sprawa jest tak bardzo ważna dla przyszłości obrony życia w Polsce,

że powinna być zorganizowana akcja konkretnej pomocy lekarzom,

jakiś komitet kryzysowy. Sami nie damy rady – mówi prof. Bogdan Chazan,

były dyrektor Szpitala św. Rodziny, którego zwolniono z pracy po tym,

gdy odmówił aborcji niepełnosprawnego dziecka, w rozmowie
z
JOLANTĄ HAJDASZ

Panie Profesorze, czy przewidział Pan, że dzień po zwolnieniu Pana z pracy, w Szpitalu św. Rodziny zostanie dokonana aborcja? Pierwsza od ośmiu lat.

– Pojechałem do szpitala, żeby jeszcze załatwić zaległe sprawy i zobaczyłem, że w naszej kaplicy modli się duża grupa osób.
Informacja, że ma być, czy już jest przeprowadzana aborcja, obiegła cały szpital. Nie wiem, czy i kiedy to było zap
lanowane i czy było odkładane do czasu aż mnie nie będzie i pójdę na ten przymusowy urlop przed zwolnieniem z pracy, czy też postawiono kolegów nagle wobec konieczności wykonania aborcji, jakich argumentów użyto. Może kogoś szantażowano, może użyto mojego przykładu jako argumentu, by nie stawiać oporu? Tego nie wiem. W każdym razie ta aborcja się odbyła. To mój wielki ból, wielki smutek.

 

A nie obawia się Pan, że jest to próba badania zachowania wszystkich pracowników medycznych?

– Na pewno tak. Jedną z przyczyn tego,
że stało się to tak szybko, jest być może chęć dyscyplinowania zespołu, żeby mając na uwadze mój przykład wiedzieli, że żartów nie ma i kto nie zabija dzieci, nie może pracować w publicznym szpitalu.

 

To niezwykle groźne zjawisko, bo pracownikom służby zdrowia  – i lekarzom, i tym niższego szczebla – praktycznie nie zostawia się wyboru, utratą pracy skutecznie można dziś wystraszyć każdego.

– Niewątpliwie, ale to jest część większej
całości. Żyjemy podobno w wolnym kraju,
ale lekarze wierzący, ci na przykład, którzy podpisali „Deklarację wiary” są w niewybredny sposób krytykowani, ośmieszani, a czasem też karani.

Tak wiele zależy od opinii lekarzy, od ich postaw. Jak stanąć w ich obronie w sposób skuteczny? Święty Jan Paweł II w swoim przemówieniu wygłoszonym w 2002 r. podczas spotkania z katolickimi ginekologami zrzeszonymi w organizacji „MaterCare International” zwracał uwagę na konieczność obrony przez lokalne Kościoły lekarzy opowiadających się za życiem. Ludzie są tylko ludźmi, boją się. Każdy z lekarzy, zwłaszcza młodych, chciałby zdobyć specjalizację, pokonywać kolejne szczeble zawodowej kariery, utrzymać rodzinę. Ja jestem w takiej sytuacji, że mnie już raczej nikt nie może skrzywdzić, ale żal mi tych młodych ludzi. Nie możemy pozwolić na łamanie ich sumień. Nie wiem czy jest ważniejsza sprawa w obecnej chwili, niż zdecydowane stawanie w obronie lekarzy, pielęgniarek, położnych. By o tym się przekonać, wystarczy wejść do Szpitala św. Rodziny, porozmawiać z personelem. Ludzie są smutni, przestraszeni, zranieni.

 

Chce Pan powiedzieć, że oświadczenia dziś to już trochę za mało?

– Ja jestem zwykłym lekarzem, ale obserwując wczoraj atmosferę w szpitalu, zwłaszcza jeśli chodzi o położne, pielęgniarki, jestem załamany. Ich strach, ich płacz, ich bezradność w zaistniałej sytuacji, świadomość tego, że są wykorzystywane… Są instrumenty, którymi się skutecznie zastrasza pracowników medycznych i nie mają gdzie szukać obrony. Modlitwa to nasz jedyny ratunek.

Czy będzie Pan się odwoływał
od zwolnienia z pracy przez prezydent Warszawy?

– Tak, oczywiście, będzie sprawa w sądzie pracy, nie wiem jak długo potrwa, tu nie można raczej liczyć na szybkie rozstrzygnięcie. Zostałem wyrzucony z pracy, ale mam nadzieję, że do szpitala powrócę. W tym wszystkim martwi, że tak zawzięcie, z takim zacietrzewieniem się mnie dyscyplinuje, używając najwyższego wymiaru kary, a przecież jeszcze mnie straszą pozbawieniem prawa wykonywania zawodu, jeszcze będzie dochodzenie w prokuraturze, prawdopodobnie będą procesy cywilne, te wszystkie narzędzia mogą być użyte przeciwko mnie. Jak się bronić przed taką nagonką? Moim zdaniem ta sprawa jest tak ważna dla przyszłości obrony życia w Polsce, że powinna być zorganizowana akcja konkretnej pomocy lekarzom, jakiś komitet kryzysowy. Sami nie damy rady.

 

Co Pan ma na myśli?

– Chodzi o to, żeby nie stało się tak, że za chwilę zapadnie martwa cisza. Na razie można powiedzieć, obrońcy życia ponieśli klęskę, tak to oceniam. Za chwilę „kurz bitewny” opadnie i oby wszystko nie pozostało tak jak dawniej. Nie wiadomo, na jaką skalę obudziły się sumienia wielu ludzi, ich pozytywne emocje. Trzeba jak najszybciej wykorzystać wszystkie możliwości działań w obronie cywilizacji życia.

 

W ostatnim czasie do konsultacji społecznych skierowano ustawę o in vitro tę, która będzie legalizowała finansowanie z budżetu państwa tej procedury. Po wejściu w życie przepisów ułatwiających dostęp do in vitro, każda młoda para mająca problemy z urodzeniem potomstwa bardzo łatwo wpadnie w sieć zarabiających na niej. To raczej pewne.

– Co prawda oficjalnie się temu zaprzecza, ale przecież wiem w praktyce, jak to jest, że pary niepłodne są natychmiast, bez próby leczenia, bez diagnostyki, kierowane do pracowni in vitro, bo im młodsza para, im krótszy ma okres niepłodności, tym sukces w postaci ciąży po in vitro jest większy, więc pod hasłem „nie traćmy czasu na niepotrzebną diagnostykę”, tworzy się taką sytuację, sztuczną panikę, stres, a para, która stoi wobec perspektywy nieposiadania potomstwa, ulegnie każdej argumentacji i zrobi wszystko, żeby mieć dziecko.

 

In vitro to potężny biznes.

– Bardzo. I oczywiście nie tylko in vitro. Z jednej strony potężny biznes mają producenci środków antykoncepcyjnych, którzy upowszechnili w społeczeństwie świadomość, że ciąża to wpadka, choroba i w związku z tym są duże środki przeznaczane na antykoncepcję, a potem po 35. roku życia nagle jest popłoch i pary za wszelką cenę chcą mieć dziecko. I znowu ten sam biznes czerpie z tego zyski. A dodatkowo jeszcze jest wspomagany przez fundusze państwowe. To jest też jedna z przyczyn kryzysu demograficznego. To są naczynia połączone.

 

Po zapłodnieniu in vitro rodzi się także więcej dzieci chorych, czy tak?

– Z badań, które są prowadzone na świecie wynika, że po takim poczęciu statystycznie częściej rodzą się dzieci z chorobami wrodzonymi i wadami. Przykład dziecka, o życie którego toczyła się ta ostatnia batalia, tylko to potwierdza. A przecież trzeba jeszcze zauważyć, że duża część z nich po rozpoznaniu nieprawidłowości rozwojowej jest abortowana.

 

Prasa lewicowa i liberalna podkreśla
teraz, że mamy „dwóch doktorów
Chazanów”, ten młody, który dokonywał aborcji i stary, który jej odmawia.

– Z zachowaniem wszelkich proporcji, ale w takim razie mamy też dwóch świętych Pawłów, jeden młodszy, który zabił św. Szczepana i prześladował wiarę chrześcijańską, a drugi, starszy, który ją szerzył. A im więcej młodych Chazanów przejrzy na oczy i szybciej pójdzie w ślady starego Chazana, tym będzie lepiej, mniej będzie nieszczęść, nienarodzone dzieci będą bezpieczniejsze. Mogę tylko dodać, idąc tym samym tropem, że są naraz, w tym samym czasie, dwie panie prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz–Waltz…

 

Aborcja jest straszną rzeczą, prawda?

– Żeby naprawdę wiedzieć, na czym polega jej istota, to jednak trzeba przy tym być, choć raz w życiu to zobaczyć, być na sali zabiegowej. Tego nie można opisać. Jeżeli jest aborcja farmakologiczna, to kobieta bierze w zaciszu domowym dwie tabletki i potem ma krwawienie i dochodzi do poronienia. Wyrzuty sumienia są po aborcji farmakologicznej czasem większe niż po zabiciu dziecka w późniejszej ciąży. Inaczej to wygląda, kiedy aborcję wykonuje się w 8.–14. tygodniu ciąży. Jest to wówczas zmiażdżenie dziecka i wyłyżeczkowanie macicy, a jeszcze inaczej, gdy jest indukcja poronienia późnego w 22.–24. tygodniu ciąży. Dziecko wówczas zwykle rodzi się martwe, bo w wyniku tego bólu i stresu od razu umiera, czasem po to, żeby urodziło się martwe, jest zabijane podanym wcześniej dosercowym zastrzykiem chlorku potasu. Czasami niespodziewanie dla wszystkich – i dla personelu, i dla matki – rodzi się żywe. No i wtedy jest problem, miało nie żyć, a żyje. Prof. Romuald Dębski, z jednej strony piętnował moją postawę, która według niego „skazała” niezabite dziecko na niewyobrażalne cierpienie związane z życiem po urodzeniu, a z drugiej nie dostrzega rzeczywistego bólu i cierpienia abortowanego dziecka. Te dzieci, które przeżywają aborcję, cierpią jeszcze przez wiele dni, urodzone przedwcześnie mają zaburzenia oddychania, przyjmowania pokarmu i w końcu umierają. O nie nikt się nie upomina i nikt o ich ogromnym cierpieniu nie mówi. Bo zostały przez rodziców skazane na śmierć, a nierozumni lekarze zamiast się sprzeciwić czynnościom niezgodnym z prawem naturalnym i ze swoim powołaniem wzięli udział w zabójstwie człowieka. Tak, aborcja to straszna rzecz.

 

Jak się Pan czuje, stając się ikoną walki w obronie życia?

– Nie jestem żadną ikoną. Tak się akurat stało, że doszło do nagłośnienia tej sprawy i w Polsce, i na świecie, ale to był zbieg okoliczności. Gdy odmówiłem aborcji,
bo nie mogłem się na nią zgodzić, nie przypuszczałem, że wywoła to takie następstwa. Takie rzeczy zdarzają się codziennie w wielu miejscach na świecie. Dobrze się
stało, że ten fakt został nagłośniony,
bo spowodował takie zainteresowanie,
 zaangażowanie ludzi, takie emocje i przebudzenie tylu sumień. Bóg wszystkim kieruj
e, dziękujmy Mu za to.   

misyjne

facebook_page_plugin

Logowanie

Aktualności i publicystyka

NA LICZNE PYTANIA...odp

 w dn. 2 stycznia 2024 r. na liczne pytania o sytuację KSD odpowiadamy: od ok. 12 lat KSD nie miało szczęścia do skutecznego, silnego zarządzania, z rozmaitych przyczyn tzw. ludzkich, ale też...

02-01-2024 Publicystyka

Czytaj więcej

prawo to część kultury !

  PRAWO TO CZĘŚĆ KULTURY  Próba likwidacji polskich mediów publicznych wbrew ustawom...

02-01-2024 Aktualności

Czytaj więcej

OJCIEC MARIAN DO DZIENNIKARZY !

https://www.youtube.com/watch?v=9D573_e4yOk   Ojciec Marian do dziennikarzy.  Przypominamy na ten obecny czas, wielką próbę dla Polski. 

27-12-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Boże Narodzenie 2023

Najserdeczniej życzymy wszystkim Czytelnikom jak i naszym Członkom KSD - wszelkich łask od Bożego Dzieciątka oraz mocy serc , pomyślności w Nowym Roku 2024! Szczęść Boże !   KSD wydawcy portalu

22-12-2023 Aktualności

Czytaj więcej

KSD - 2023

Informujemy Czytelników, że w dn. 5.XII. 2023 r. zarejestrowano w KRS wniosek o ustanowienie kuratora KRS-u do spraw formalno-prawnych KSD. Od zakonczenia kadencji ZG KSD w 2019 r. nie złozono...

22-12-2023 Aktualności

Czytaj więcej

foto relacja z Mszy św. pogrzebowej śp d…

31. X.2023 foto redl Bogusława Stanowska-Cichoń, Przew. Oddz. Kraków

31-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Kondolencje z Watykanu,papież Franciszek…

„Ojciec Święty poleca śp. Wandę Półtawską miłosierdziu Bożemu”. Kondolencje z Watykanu za portalem TVP.Info -  31.X.2023 Bolesne doświadczenia II wojny światowej stały się dla prof. Wandy Półtawskiej inspiracją do aktywnej obrony godności ludzkiego...

31-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Świadectwo o śp dr Wandzie Półtawskiej -…

świadectwo p. Bogusławy Stanowskiej-Cichoń, przewodniczącej Oddz. Kraków KSD ".... odeszła od nas Pani Dr Wanda Półtawska, więźniarka hitlerowskiego obozu Ravensbruck, lekarz psychiatra, niestrudzona obrończyni życia poczętego od narodzenia do naturalnej śmierci...

31-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Film pt. DUŚKA - polecamy! Nieznane zdj…

DUŚKA     - Publikujemy nieznane dotąd zdjęcia z planu filmowego , 2008 r. Film dokumentalny Produkcja: Polska Rok produkcji: 2008 Barwny, 88 min Ekipa Reżyseria Wanda Różycka-Zborowska   Scenariusz Wanda Różycka-Zborowska   Zdjęcia Piotr Zarębski   Krystian Matysek   Współpraca operatorska Antoni Wojtkowiak   Aranżacja Zbigniew Zbrowski   Dźwięk Przemysław Kretkowski   Współpraca...

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

ŻYCIE DLA ŻYCIA - Wanda Półtawska

https://www.youtube.com/watch?v=aOU_eqm4i28

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

67 LAT PO ŚLUBIE - ROZMOWA Z WANDĄ I ADA…

https://youtu.be/_tY0v0hRz4E?si=qAuA3mE-opxQDTIo   ROZMOWA Z WANDĄ I ANDRZEJEM PÓŁTAWSKIM   WANDA I ANDRZEJ PÓŁTAWSCY 67 LAT PO ŚLUBIE - YOUTUBE.COM

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Prezydent żegna dr Wandę Półtawską

Odeszła Dama Orderu Orła Białego prof. Wanda Półtawska     25 października 2023  Odeszła Dama Orderu Orła Białego Pani Profesor Wanda Półtawska. Lekarz, przyjaciółka Św. Jana Pawła II, więźniarka niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück...

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

wspomnienie Abp. Marka Jędraszewskiego o…

27 października 2023  WSPOMNIENIE ABP. MARKA JĘDRASZEWSKIEGO O ŚP. WANDZIE PÓŁTAWSKIEJ – Z wielkim żalem żegnamy śp. panią profesor Wandę Półtawską, mając głęboką nadzieję, że przekraczając próg wieczności, po tej drugiej stronie...

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Kim była śp Wanda Półtawska, przyjaciół…

Nie żyje Wanda Półtawska. Kim była przyjaciółka Jana Pawła II?   ostatnia aktualizacja:25.10.2023 07:50    https://www.polskieradio.pl/39/156/artykul/2838206,nie-zyje-wanda-poltawska-kim-byla-przyjaciolka-jana-pawla-ii">Obserwuj nas na Google News - Moje przeżycia, nie tylko wojenne, były okazją, bym zrozumiała, kim jest człowiek, jaka jest jego...

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Ostatnie Pożegnanie śp. dr Wandy Półtaws…

Pogrzeb śp. Wandy Półtawskiej odbędzie się we wtorek, 31 października br., o godz. 13.00 w Bazylice Mariackiej w Krakowie Wcześniej, o godz. 12.30, zostanie odmówiony różaniec w intencji zmarłej Pani Profesor...

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej