Publikacje

+ Maria Łopatkowa, "Poseł od dzieci" - wspomnienie z ks. prałatem Z. Peszkowskim w tle

Dziś wieczorem Marszałek Sejmu wyczytał nazwiska zmarłych w 2016 r. posłów...stąd dowiedziałam się o śmierci Pani Marii Lopatkowej, zmarła 25grudnia ub.r., pogrzeb był dzisiaj,11.01.2017r., nie dostałam takiej informacji...posyłam Jej moje modlitwy, teraz. Tak mało wiedziała Polska o p.Marii ! Tak, politycznie była jak dziecko,ale poszłaby do każdego, poprzez którego mogła ratować dzieciaki,ich godność. Znałam książki p.Marii, nakręciłam o Niej swój pierwszy w TVP dokument,pt. "Poseł od dzieci". Widziałyśmy się jeszcze rok temu...Uratowała wiele dzieciaków z przemocy, z prób samobójczych...nocowała uciekinierów, karmiła, znajdowała dla nich opiekę...do dzisiaj pamietam znakomity tekst Pani Marii opublikowany w Życiu Warszawy w roku...chyba...1971 ? 1973 ? Pt. "Godność dziecka", za komuny to był tekst-objawienie! Ileż Pani Maria uratowała dzieciaków, młodzieży, rodzin. Ok.r.1993 odwiedziłam ja w towarzystwie ks.pralata Peszkowskiego, bardzo chcial poznać moja Przyjaciółkę. Ostrzegałam ks.Pralata, ze p.Maria jest ateistką... Pani Maria była wyraźnie zakłopotana wobec duchownego i Świadka Katynia, rozmawiali o ...chorobie sierocej, bo Ksiądz w czasie II wojny opiekował się m.in.sierotami w obozach uchodźców polskich w Indiach, niezwykle piękna była ich rozmowa o tym wiecznym głodzie miłości jaki niosą całe życie dzieci, które przeszły chorobę sieroca. Pani Maria nieśmiało wtrąciła: "tak samo myślimy, ksiądz i ja, tylko ze ja jestem ateistka...". Ksiadz ja ujął za dłoń, patrząc w jej oczy powiedział "na twoim biurku, Marysiu, leży zeszycik z napisem Lista niedoszłych samobójców...Mario, po jego przejrzeniu to nie mam wątpliwości, ze TY MYŚLISZ, ZE JESTEŚ NIEWIERZĄCA ! PAN BÓG SWOJE WIE!" Jeszcze kilka razy się spotykaliśmy, we troje.

Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie !

Anna T. Pietraszek, KSDmaria lopatkowa_0