Strona główna
OJCIEC MARIAN DO DZIENNIKARZY !
https://www.youtube.com/watch?v=9D573_e4yOk
Ojciec Marian do dziennikarzy.
Przypominamy na ten obecny czas, wielką próbę dla Polski.
Boże Narodzenie 2023
Najserdeczniej życzymy wszystkim Czytelnikom jak i naszym Członkom KSD - wszelkich łask od Bożego Dzieciątka oraz mocy serc , pomyślności w Nowym Roku 2024!
Szczęść Boże !
KSD
wydawcy portalu
KSD - 2023
Informujemy Czytelników, że w dn. 5.XII. 2023 r. zarejestrowano w KRS wniosek o ustanowienie kuratora KRS-u do spraw formalno-prawnych KSD. Od zakonczenia kadencji ZG KSD w 2019 r. nie złozono niestety żadnych nowych wniosków rejestracyjnych w KRS, ustały prawa reprezentacji oraz działań wewnętrznych, nie ma uprawomocnionych władz, ani ogólnokrajowych żadnych akcji. Nadzieja w oddziałach, jak Pomorski , Łódzki, czy Kraków, wciąz podtrzymują zasady wspólnotowe katolickie w swoich gronach.
Komisja Rewizyjna KSD zleciła radcy prawnemu zbadanie stanu w listopadzie 2023 i skierowany został ww wniosek do KRS, który juz jest w toku.
Niewielka aktywność członków, brak władz, nie rokują dobrze. Zachęcamy do projektow nowych działań w oddziałach, aby przygotować się na zalecenia KRS, jakie otrzymamy [Komisja Rewizyjna i kilkoro wspierających].
W obecnej sytuacji, portal nasz pod koniec roku, gdy uplywa ważność domeny, zmieni tytuł i znacznie wzbogaci treści, dzięki powiększonemu zespołowi redakcyjnemu, jaki powstaje.
Kondolencje z Watykanu,papież Franciszek poleca śp dr Wandę Półtawską miłosierdziu Bożemu
„Ojciec Święty poleca śp. Wandę Półtawską miłosierdziu Bożemu”. Kondolencje z Watykanu
Bolesne doświadczenia II wojny światowej stały się dla prof. Wandy Półtawskiej inspiracją do aktywnej obrony godności ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Zaszczepiała w innych miłość i szacunek do ludzkiego istnienia – wskazano w kondolencjach przekazanych we wtorek przez Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej.
Dziś pożegnanie Wandy Półtawskiej. Z udziałem prezydenta
W czasie uroczystości pogrzebowych prof. Wandy Półtawskiej, które odbywają się z udziałem władz państwowych w kościele Mariackim w Krakowie, odczytano kondolencje przekazane przez Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej. Podkreślono w nich, że zmarła od młodości ceniła wartość, jaką jest dar życia.
Przyznano, że bolesne doświadczenia II wojny światowe, w tym więzienie przez Gestapo, a potem w niemieckich obozach koncentracyjnych, gdzie poddawana była „brutalnym eksperymentom pseudomedycznym wyryły na niej piętno noszone do końca życia, nie zniszczyły w niej człowieczeństwa, ale stały się ogromną inspiracją do aktywnej obrony godności ludzkiego życia”.
„Jako żona i matka, jako lekarz psychiatra i wykładowca akademicki, zaszczepiała w innych miłość i szacunek do ludzkiego istnienia, od poczęcia do naturalnej śmierci” – zwrócono uwagę w kondolencjach.
Przypomniano, że prof. Półtawska należała „do grona ekspertów papieża Jana Pawła na polu obrony życia, godności małżeństwa i rodziny, co zaowocowało wieloma inicjatywami pastoralnymi oraz ich duchową i intelektualną przyjaźnią.”
„Organizując Instytut Teologii Rodziny przy Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, wykładając medycynę pastoralną w Instytucie Jana Pawła II przy Uniwersytecie Laterańskim, oddziaływała na środowiska lekarzy, młode małżeństwa, narzeczonych, kapłanów i osoby konsekrowane. Została mianowana członkiem Papieskiej Rady Rodziny, a potem Papieskiej Akademii Życia” – przypomniano w kondolencjach przekazanych przez Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej.
Jak zaznaczono, „w duchu wdzięczności Bogu za osobę i życie śp. Wandy Półtawskiej, Ojciec Święty poleca ją miłosierdziu Bożemu”.
Świadectwo o śp dr Wandzie Półtawskiej - p.red. Bogusławy Cichoń, Przew. Oddziału Kraków - KSD
świadectwo p. Bogusławy Stanowskiej-Cichoń, przewodniczącej Oddz. Kraków KSD
".... odeszła od nas Pani Dr Wanda Półtawska, więźniarka hitlerowskiego obozu Ravensbruck, lekarz psychiatra, niestrudzona obrończyni życia poczętego od narodzenia do naturalnej śmierci, propagatorka myśli teologicznej Jana Pawła II, dyrektor Instytutu Teologii Rodziny, współzałożycielka Domu Samotnej Matki, współredaktorka tygodnika „Źródło”. Była dla nas, studentów DA Beczka, wychowawczynią życia rodzinnego, gdy co tydzień przychodziła z wykładami, była wykładowcą Studium Teologii Rodziny, gdzie w czasie stanu wojennego studiowaliśmy założenia teologiczne nauki o rodzinie, a wykłady odbywały się w pokojach Kurii Krakowskiej. Pani Doktor towarzyszyła nam w całym naszym życiu poprzez swoje książki, wykłady, artykuły zamieszczane w „Źródle”. Wychowała wiele pokoleń i wciąż lgnęli do niej młodzi - narzeczeni, małżeństwa. Leczyła, pomagała, doradzała do niedawna. Była świadkiem w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II i wielką propagatorką jego nauczania o rodzinie, wraz małżonkiem przez wiele lat służyła Kościołowi jako członek watykańskiej Komisji do spraw Rodziny. Obdarzana w swoim życiu wieloma zaszczytnym tytułami, z niezwykłą skromnością mówiła zawsze o sobie. Kiedy prosiłam, aby udzieliła mi wywiadu do filmu „Śladami Jana Pawła II” , zdecydowanie odmówiła wywiadu o sobie, natomiast przyznała, że chce mówić o nauczaniu Świętego Papieża. Pani Doktor od początku powstania Katolickego Stowarzyszenia Dziennikarzy była jego członkiem. Jeszcze trzy lata temu przyszła do nas z wykładem do Sióstr Duchaczek. Gdy zaproponowałam Pani Doktor taksówkę, stwierdziła, że to nie ma sensu, bo z Brackiej na Szpitalną krócej jest przez Rynek, więc przyjdzie sama. Pani Doktor, dziękujemy za świadectwo Pani życia, za Pani niestrudzoną troskę o każde poczęte życie, za Pani odważną postawę w trudnych czasach komunizmu i równie trudnych czasach przemian ideologicznych i kulturowych. Dziękujemy za piękny wzór przyjaźni duchowej ze Świętym Papieżem Janem Pawlem II, za serdeczną otwartość wobec nas i naszych problemów i za to, że drzwi Pani mieszkania zawsze były otwarte i zawsze można było przyjść do Pani z prośbą o pomoc. Dziękuję za możliwość zapisania na taśmie ostatniego wywiadu z Panią cztery miesiące temu - dziś już bezcennego świadectwa dla pokoleń. Odejście Pani Doktor to smutek dla nas ale radość dla Nieba!
Film pt. DUŚKA - polecamy! Nieznane zdjęcia x planu filmowego
DUŚKA - Publikujemy nieznane dotąd zdjęcia z planu filmowego , 2008 r. [@ reż. Wanda Różycka]
- Film dokumentalny
-
Produkcja:Polska
-
2008
-
Barwny, 88 min
Ekipa
Reżyseria
-
-
Scenariusz
-
Zdjęcia
-
Współpraca operatorska
-
Aranżacja
-
Dźwięk
-
Współpraca dźwiękowa
67 LAT PO ŚLUBIE - ROZMOWA Z WANDĄ I ADAMEM PÓŁTAWSKIMI
https://youtu.be/_tY0v0hRz4E?si=qAuA3mE-opxQDTIo
ROZMOWA Z WANDĄ I ANDRZEJEM PÓŁTAWSKIM
WANDA I ANDRZEJ PÓŁTAWSCY 67 LAT PO ŚLUBIE - YOUTUBE.COM
Prezydent żegna dr Wandę Półtawską
Odeszła Dama Orderu Orła Białego Pani Profesor Wanda Półtawska. Lekarz, przyjaciółka Św. Jana Pawła II, więźniarka niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. Niezłomna obrończyni życia. Wielka Osobowość w drobnej budowy Kobiecie. Niezapomniana – podkreślił Prezydent RP Andrzej Duda.
Profesor Wanda Półtawska – lekarka i społecznik, świadek historii, żarliwa polska patriotka. Wieloletnia współpracowniczka Ojca Świętego Jana Pawła II, zaangażowana w rozwój katolickiej nauki społecznej. Była długoletnim członkiem Papieskiej Rady ds. Rodziny oraz Papieskiej Akademii „Pro Vita”.
Harcerka, w czasie II wojny światowej działaczka konspiracji, uczestniczyła w tajnym nauczaniu. Więźniarka niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, gdzie była poddawana pseudomedycznych eksperymentom. Po wojnie wykładowca akademicki, ceniona za osiągnięcia w pracy naukowo–badawczej w dziedzinie psychiatrii.
Może Cię zainteresowaćSześcioro zasłużonych w służbie państwu i społeczeństwuObchody 100. urodzin Wandy PółtawskiejPara Prezydencka odwiedziła Wandę PółtawskąSpotkanie z Wandą PółtawskąByła depozytariuszką tradycji i etosu niepodległej Drugiej Rzeczypospolitej. Urzeczywistniała ewangeliczne ideały miłości bliźniego, dając świadectwo chrześcijańskiej idei dobra. Orędowniczka praw rodziny, konsekwentnie otaczała szacunkiem ludzkie życie. Miała wielkie zasługi w upamiętnianiu prawdy o wojennych losach Polaków.
W 2016 r. Wanda Półtawska została odznaczona najwyższym polskim odznaczeniem – Orderem Orła Białego – w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, za propagowanie wartości i znaczenia rodziny we współczesnym społeczeństwie, za chrześcijańskie świadectwo humanizmu i wkład w rozwój katolickiej nauki społecznej.
www.Prezydent.pl
Kim była śp Wanda Półtawska, przyjaciółka św Jana Pawła II
Nie żyje Wanda Półtawska. Kim była przyjaciółka Jana Pawła II?
Wanda Wiktoria przyszła na świat w Lublinie jako trzecia córka Adama Franciszka Wojtasika, urzędnika pocztowego, i Anny z domu Chaber. Drugie imię dziewczynki nawiązywało, być może, do wielkiego zwycięstwa z 1920 roku - wiktorii wojsk dowodzonych przez Józefa Piłsudskiego nad Armią Czerwoną.
Szkoła i harcerstwo
Edukację rozpoczęła w lubelskiej żeńskiej szkole powszechnej im. Narcyzy Żmichowskiej. Po trzech latach, w 1931 roku, rodzice przenieśli swoją córkę do elitarnego gimnazjum Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej. Pobyt w tej placówce był płatny, ale Wanda, otrzymawszy od razu stypendium za bardzo dobre wyniki w nauce, była w jakiejś mierze z czesnego zwolniona.
W 1938 roku Duśka - jak ją nazywali w szkole - zdała tzw. małą maturę i została uczennicą dwuletniego liceum w klasie humanistycznej (po wybuchu wojny naukę tę kontynuowała na zajęciach konspiracyjnych). Zaangażowała się również w harcerstwo: została drużynową IV Lubelskiej Drużyny Żeńskiej im. Orląt Lwowskich. Harcerskich ideałów - "Bóg, honor, ojczyzna" - trzymała się później przez całe swoje życie.
Działalność w konspiracji
Od września 1939 roku wraz z grupą harcerek włączyła się w służbę pomocniczą (wydawała m.in. posiłki dla żołnierzy) oraz - już po zajęciu przez Niemców Lublina - w działalność konspiracyjną. W ramach Związku Walki Zbrojnej m.in. kolportowała ulotki i podziemną prasę, pełniła rolę łączniczki.
17 lutego 1941 roku Wanda została aresztowana przez Gestapo. Po bestialskim kilkudniowym przesłuchaniu trafiła do więzienia na lubelski Zamek. Stąd w listopadzie 1941 wywieziono ją wraz z innymi więźniami do największego na terenie Niemiec obozu koncentracyjnego dla kobiet w Ravensbrück.
"I boję się snów"
"Byłyśmy wtedy pewne, że żadna z nas nie wyjdzie z tego ravensbrückiego piekła", napisze po latach Wanda Półtawska o straszliwych latach 1941-1945, gdy przebywała w obozie. W jej przejmującej książce wspomnieniowej traktującej o tym czasie, zatytułowanej "I boję się snów", znalazły się nie tylko opisy potworności obozowego życia. Jest to również opowieść o nieludzkich eksperymentach pseudomedycznych, jakim Wanda, wraz z innymi kobietami, była poddawana.
Chodziło o testowanie sposobów leczenia gangreny. "Kobietom, na których testowano sulfonamidy, rozcinano nogi, do ran wkładano odłamki szkła, metalu, ziemi, waty drzewnej. Wszystko po to, by uzyskać warunki jak najbardziej zbliżone do frontowych. Tylko części z nich podawano leki", czytamy w biografii Wandy Półtawskiej pióra Tomasza Krzyżaka.
Mimo niewyobrażalnego cierpienia i poniżenia, mimo codziennego zagrożenia życia Wanda dotrwała do zakończenia wojny. W kwietniu 1945 roku została jeszcze przewieziona z Ravensbrück do obozu w Neustadt-Glewe, gdzie przebywała do początku maja, gdy obóz został wyzwolony.
/fot. Wanda Półtawska 2 listopada skończyłaby 102 lata Foto: Pawel Terlikowski/Forum/