Będziemy wspierać ludzi mediów mających odwagę służyć prawdzie

Rozmowa z Marcinem Maruszakiem, dziennikarzem i historykiem, redaktorem naczelnym kwartalnika „Tajna Historia Rzeszowa”, przewodniczącym Oddziału Południowo-Wschodniego Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy

- Jak doszło do powstania oddziału, ilu członków liczy, skąd się wywodzą i czy są to tylko dziennikarze?

- Inspirację do utworzenia oddziału otrzymałem od pani Anny Pietraszek, wiceprezes KSD. To właśnie ona zaproponowała mi utworzenie Oddziału i wsparła moje działania. Myślę, że zebranie wokół tej idei tak znakomitego grona dziennikarzy, jakim obecnie dysponujemy, zawdzięczamy przede wszystkim przychylności ks. biskupa Jana Wątroby oraz autorytetowi pani Anny. Do tego dochodzi również zaangażowanie i poświęcenie wielu ludzi, od lat związanych z KSD. Na liście zdeklarowanych członków znajduje się obecnie 51  osób, w tym 29 członków-założycieli Oddziału. Nie są to tylko dziennikarze, ale również osoby w inny sposób związane z mediami, m.in. wydawcy. Naszym celem jest zaangażowanie jak najszerszego grona ludzi mediów do służby Bogu, Kościołowi i ludziom. Jesteśmy dopiero w połowie drogi do  utworzenia Oddziału.

- Właśnie. Wybór władz Oddziału nie kończy jeszcze procedury jego powołania. Co jeszcze się zdarzy w najbliższej przyszłości?

- Tak, procedury w tym przypadku są dość skomplikowane. Dopiero po wydaniu odpowiedniego dekretu przez ks. biskupa będziemy mogli ubiegać się o  rejestrację Oddziału.

- Dziennikarstwo jest od jakiegoś czasu w kryzysie. Z czego on wynika?

- Przede wszystkim z braku wiedzy wśród ludzi mediów na temat tego, czym jest prawda w rozumieniu filozofii klasycznej, co ma bezpośredni wpływ na dowolną interpretację tego zagadnienia przez dziennikarzy. Dodatkową przyczyną jest brak regulacji związanych z wykonywaniem zawodu dziennikarza, co wiąże się z brakiem możliwości utworzenia samorządu zawodowego czy związku branżowego.  Dziennikarz jest dzisiaj w bardzo trudnym położeniu względem pracodawcy. Często staje się zwykłym najemnikiem, tubą propagandową, działającą na rzecz lokalnych kręgów władzy.

 - Jakie pozytywne wartości chce wnieść KSD, by ten kryzys powstrzymać? Jak chce się w ten pozytywny proces wpisać Oddział Południowo-Wschodni?

- Pozwolę sobie odwołać się do Deklaracji ideowej KSD, która jest dostępna na stronie internetowej Stowarzyszenia. Kładzie ona m.in. nacisk na wskazania Magisterium Kościoła, wartości ewangeliczne, godność osoby ludzkiej oraz korzystanie z daru wolności poprzez podporządkowanie się prawdzie, a nie jej dowolne stanowienie. Jedynie w oparciu o te wartości można odbudować autorytet zawodu dziennikarza. Jako oddział Stowarzyszenia będziemy starali się propagować te wartości m.in. poprzez szkolenia, spotkania z ludźmi mediów, organizowanie imprez kulturalnych, ale również poprzez formację duchową naszych członków i nie tylko. Naszym głównym zadaniem będzie wspieranie ludzi mediów mających odwagę służyć prawdzie oraz ochrona dziennikarzy, dyskryminowanych za pisanie prawdy.

Rozmawiał JK

Zarząd Oddziału Południowo-Wschodniego KSD tworzą: Marcin Maruszak – przewodniczący, Andrzej Klimczak – wiceprzewodniczący, Jaromir Kwiatkowski – sekretarz, Józef Lonczak – skarbnik oraz Izabela Fac, ks. Marek Chorzępa i ks. Tomasz Lis – członkowie.

Fot. Archiwum Marcina Maruszaka

Poleć innym!