Publikacje
koniec glorii Rajdu Katyńskiego ?
There was a problem loading image http://m.niezalezna.pl/uploads/imagecache/300s/still2016/146064220912356479043.jpg
There was a problem loading image http://m.niezalezna.pl/uploads/imagecache/300s/still2016/146064220912356479043.jpg
Szeregi Stowarzyszenia Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego opuszczają:- Zmiany jakie w ostatnim czasie w nim nastąpiły dotyczące przede wszystkim bezpośredniego zaangażowania politycznego oraz „modyfikacji” proponowanych postaw patriotycznych sprawiły, że nie mieścimy się w formule tej organizacji – czytamy w komunikacie.
Ks. Ks. Marek Doszko – 5-krotny kapelan i uczestnik Rajdu Katyńskiego, grupowy, były wiceprezes Zarządu SMMRK i kapelan Stowarzyszenia;
Robert Karlak – 2-krotny uczestnik Rajdu Katyńskiego, organizator realizowanego pod patronatem Rajdu Przeglądu Krótkiego Filmu Motocyklowego „MOTO-FILm”;
Leszek Kowalczyk – 3-krotny uczestnik Rajdu Katyńskiego, były wieloletni opiekun i chorąży Sztandaru Rajdu Katyńskiego;
Krzysztof Matczak – 3-krotny uczestnik Rajdu Katyńskiego, były przedstawiciel regionalny SMMRK;
Andrzej Poloński – 2-krotny uczestnik Rajdu Katyńskiego;
Leszek Rysak – 5-krotny uczestnik Rajdu Katyńskiego, 3-krotnie komandor trasy Rajdu, pomysłodawca i organizator realizowanych dotąd pod patronatem SMMRK inicjatyw „Pamiętamy”, były sekretarz Zarządu SMMRK;
Elżbieta Waliś – uczestnik Rajdu Katyńskiego, była przewodnicząca Sądu Koleżeńskiego SMMRK;
Piotr Waliś – 3-krotny uczestnik Rajdu Katyńskiego, grupowy, były sekretarz Komisji Rewizyjnej SMMRK, były wieloletni chorąży Sztandaru Rajdu Katyńskiego;
Adam Waśko – 2-krotny uczestnik Rajdu Katyńskiego.
Krzysztof Butlewski – 3-krotny uczestnik Rajdu Katyńskiego, grupowy, były administrator strony internetowej SMMRK.
Poniżej pełna treść komunikatu:
Drogie Koleżanki i Koledzy!
Pragniemy podziękować Wam za lata współpracy w Stowarzyszeniu Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. Zmiany jakie w ostatnim czasie w nim nastąpiły dotyczące przede wszystkim bezpośredniego zaangażowania politycznego oraz „modyfikacji” proponowanych postaw patriotycznych sprawiły, że nie mieścimy się w formule tej organizacji. Próbowaliśmy podjąć dyskusję – niestety bezskutecznie. W tej sytuacji, działając zgodnie z sumieniem, nie mieliśmy wyboru. Podjęliśmy bardzo dla nas trudną i bolesną decyzję o wystąpieniu ze Stowarzyszenia.
Bardzo ważne jest dla nas braterstwo motocyklistów, bezpieczeństwo podczas podróży w każdym miejscu świata, jednak pomoc i opieka nie jest tożsama z bliską współpracą. Jesteśmy motocyklistami związanymi z ideą Rajdu Katyńskiego, co nie musi oznaczać automatycznego związku ze Stowarzyszeniem Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. W prace Stowarzyszenia włączyliśmy się bardzo aktywnie – dzisiaj to zaangażowanie zakończyliśmy.
Liczne inicjatywy związane z Pamięcią będziemy kontynuować. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych jazdą śladami Historii i Pamięci do uczestniczenia w przygotowywanych przez nas inicjatywach. Pierwszą, którą proponujemy, jest Pielgrzymka – Rajd Milenijny szlakiem 1050-lecia Chrztu Polski w dniach 29.04–3.05.2016 roku. Informacje o tej inicjatywie oraz następnych znajdziecie na stronie www.mostpamieci.pl oraz na facebooku.
Koleżanki i Koledzy!
Dalej jedziemy z wezwaniem „Kocham Polską, i Ty ją kochaj!” w sercach. Nasze imponderabilia zawierają się w słowach BÓG – HONOR – OJCZYZNA. Mamy nadzieję na spotkania i braterstwo na motocyklowych szlakach – Braterstwo, jakie powinno łączyć motocyklistów, a zwłaszcza Motocyklistów Rajdu Katyńskiego. W imię Bożej Miłości szanujemy wszystkie wybory – każdy człowiek ma wolną wolę, ale nie musi to automatycznie oznaczać naszej akceptacji. Mamy nadzieję, że uszanujecie decyzję, którą podjęliśmy.
Papież Franciszek w Niedzielę Miłosierdzia Bożego wezwał, aby „wyjść z siebie na innych”. Staraliśmy się to czynić i nadal chcemy być otwarci na tak ważne słowa. Na trasach motocyklowych. Pielgrzymując. W Bożej Wspólnocie. Na szlaku Historii i Pamięci. Oddając się w opiekę Matce Bożej. W Duchu Świętym. Niosąc PAMIĘĆ – mówiąc PRAWDĘ – ofiarowując MODLITWĘ.
Z Panem Bogiem! Szerokości!
Komentarz KSD: od I-ego rajdu, patronował mu ks. prałat Zdzisław Peszkowski, kapelan Pomordowanych na Wschodzie, jeniec obozu w Kozielsku, cudem uratowany przed rozstrzelaniem w Katyniu...Ks. Peszkowski orędował wiele lat za Prawdą Katyńską, za prawem do ekshumacji i budowy cmentarzy pomordowanych w Katyniu, Miednoje, Charkowie - mówił o pojednaniu, ale budowanym na Prawdzie, nigdzie nie mówił o rozmywaniu Prawdy -to On był jeńcem 17.IX.1939, gdy Soviety napadły na Polskę, 2 tygodnie po niemieckiej inwazji na naszą Ojczyznę, to On mówił wciąż o tym, że Prawda jest podstawą do pojednania, bez niej nic się nie uda - nie składał hołdów mordercom polskich oficerów, ani tym bardziej nie składałby ich członkom putinowskiej "komisji smoleńskiej" czy organizacji mafijnej "Nocnych Wilków". /ATP/