Publikacje
„Pluralyzm” TV info i wielebne głupstwo
„Pluralyzm” TV info i wielebne głupstwo
Doprawdy nie jestem, w stanie pojąć zasady pluralizmu tak jak się ją pojmuje w TVP INFO . Od wielu miesięcy patrzę, jak „ dla równowagi opinii” do studia Minęła 20 zapraszani sa różni panowie i panie a to z PO, a to z Nowoczesnej. Na ogół reprezentujący li-tylko twardą linię swojej partii(co w przypadku PO oznacza wyłącznie kłamstwo) nierzadko nie za inteligentni. I tak to w ramach tego” pluralyzmu” bezkarnie głoszą swoje absurdalne, oderwane od rzeczywistości tezy, albo – swoją odwieczną techniką – „ idą w zaparte”. I tak oto, wczoraj, 21 lutego w studio do dyskusji na temat bluźnierczego spektaklu „Klątwy” w Teatrze Powszechnym w Warszawie , „dla równowagi” zaproszony zostaje senator Jerzy Fedorowicz z PO. Senator znany jest z tego, że był niegdyś aktorem , całkiem nie pierwszorzędnym, zgoła na odwrót. I oto ówże guru , najpierw leci w kliszę równie powszechnie w PO stosowaną jak „pójście w zaparte” – oświadcza mianowicie, że 1. spektaklu nie widział. 2,. ( tez znana śpiewka ) nie można „wyrywać z kontekstu”. I z wysokości swojej wiedzy i wybitności oznajmia , że Oliver Frlijić to jeden z najwybitniejszych reżyserów europejskich. Nikt w studio nie prostuje, nie protestuje! A pan Frlijć – to zwykły lewacki komiwojażer skandalu od Bałkanów po Warszawę - wystarczy poczytać jego biogram w internecie. W Krakowie – dzięki buntowi aktorów , z których kilkoro odmówilo ról i środowisku „Gazety Polskiej”, z udziałem Stanisława Markowskiego i moim - udalo się nie dopuścić do skandalicznej inscenizacji „Nie-boskiej komedii”. W Bydgoszczy , niestety zrealizowal spektakl „Wasza przemoc, nasza przemoc”, gdzie Chrystus zstępuje z Krzyża i gwałci muzułmankę ( proces jest podobno w toku).
Pytania proste : jakiego „kontekstu” pan senator Fedorowicz potrzebuje do obrazu Jana Pawła II w seksie oralnym z aktorką, wieszanego następnie na szubienicy ( z napisem obrońca pedofilów). Czy pan senator Fedorowicz raczy pamiętać, kim był nie tylko dla Polski – także dla Europy, Św.Jan Paweł II? Pamięta może ( od aktora wymaga się dobrej pamięci] te historyczne słowa : Niech zstąpi duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!!?
Tacy znawcy i żal się Boże koneserzy , cytowany senator, jak recenzent „Gazety Wyborczej” Mrozek, dopatrujący się wielkości w tej bluźnierczej pornografii, jak wreszcie rządca kultury w warszawskiego Ratusza, Janowski ( po teściowej) Thun. Ten urzędnik wydający rocznie ponad 8 mln złotych na dotację dla Teatru Powszechnego - na twitterz pisze o „Klątwie” jako ważnym, wielkim, wydarzeniu. Wyzwany do odpowiedzi przed kamerę plącze się jak uczniak, zasłania paragrafami, w mysl których samorząd podobno nie może ingerować w artystyczną wypowiedź. W „Klątwie” - nie wprost , ale jednak pada zachęta do zbierania pieniędzy na zabójstwo Jarosława Kaczyńskiego! Czy , jeśli, co nie daj Bóg w jakimś akcie „wolności artystycznej” padnie wezwane do zamordowania Prezydenta , pan Janowski ( po teściowej ) Thun też z się będzie zasłaniał przepisami? Wielebne głupstwo będzie uprawiało schizofrenię i dzieliło włos na czworo.
Jeszcze chwila uwagi dla aktorów , na ogół grają w „Klątwie” jakieś 3-rzędne aktoreczki serialowe - Czy te osoby w ogóle zdają sobie sprawę z tego, w czym uczestniczą? Ba, czy w ogóle wiedzą , kim są - jaka jest ich tożsamość , tradycja , kultura? Czy te ogłupiałe owce podążające ślepo za bałkańskim hochsztaplerem w ogóle zasługują na miano artystek, Polek? Podejrzewam, że kres ich samoświadomości wyznacza najbliższy pub. Aktor nie musi uczestniczyć w spektaklu, może odmówić , jak to zrobili aktorzy w Krakowie. Ktoś , kto przyjmuje „role” w haniebnym performance’ie , pomiżającym wszystko, co dla Polaków święte – stawia się i nigdy tego powtarzać nie przestanę – w roli aktorów, odtwarzających postacie w Polakożerczej hitlerowskiej propagandówie z 1941 „Heimkehr”. I tak też , z pogardą i ostracyzmem – powinien być traktowany..
Elzbieta Morawiec