Multithumb found errors on this page:

There was a problem loading image http://m3.naszdziennik.pl/z/450,253,86c058b9c62f8eefae6a7632c478be6ddb2f86b4.jpg
There was a problem loading image http://m3.naszdziennik.pl/z/450,253,86c058b9c62f8eefae6a7632c478be6ddb2f86b4.jpg
There was a problem loading image http://www.naszdziennik.pl/images/logo-article.png
There was a problem loading image http://www.naszdziennik.pl/images/logo-article.png

Ewa Sądej/Nasz Dziennik

Marta Milczarska, Izabela KozłowskaTelewizja Trwam otrzymała koncesję na naziemne nadawanie cyfrowe na MUX-1 – wynika z ogłoszonego dziś rozstrzygnięcia drugiego konkursu prowadzonego przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. O możliwość cyfrowego nadawania dla tej jedynej katolickiej stacji na polskim rynku medialnym upominały się miliony Polaków w Ojczyźnie i poza jej granicami.

Niestety, na naziemne nadawanie cyfrowe przez Telewizję Trwam będziemy musieli poczekać, gdyż zgodnie z harmonogramem wdrażania cyfrowego nadawania TVP ma zwolnić miejsce na MUX-1 nie później niż 27 kwietnia 2014 r.

Jednakże jak pamiętamy w wywiadzie udzielonym Polskiej Agencji Prasowej prezes TVP Juliusz Braun poinformował, iż nadawca chce pozostać na tym multipleksie dłużej.

– Uważamy, że TVP nie powinna tych miejsc zwolnić. Naszym zdaniem przyszły kształt rynku i stopień poniesionych inwestycji wskazuje, że telewizja publiczna powinna zostać na MUX-1 z dwoma kanałami – Jedynką i Dwójką. Nie byłoby dobrze, gdyby pierwszy MUX, technologicznie najlepszy, został w całości przeznaczony dla małych nadawców komercyjnych. Uważamy też, że powinno być to rozpatrywane razem z kwestią zagospodarowania kolejnych multipleksów – powiedział Juliusz Braun PAP w czerwcu 2012 roku.

Nieprzyznanie miejsca na cyfrowym multipleksie wywołało ogromne oburzenie i sprzeciw wobec dyskryminującej katolicką telewizję decyzji KRRiT.

Ponad 2,5 miliona Polaków podpisało się pod protestem skierowanym do Krajowej Rady. Ulicami 175 miast w Polsce i poza jej granicami przeszły marsze w obronie Telewizji Trwam oraz wolności i pluralizmu mediów w Polsce.

W obronie tej katolickiej stacji władze samorządowe przyjmowały specjalne uchwały, w których krytykowały poprzednią decyzję KRRiT. Sprawa dyskryminacji Telewizji Trwam była poruszana również na arenie międzynarodowej, m.in. w Parlamencie Europejskim, na sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy (ZP OBWE). Skandal z odmawianiem Telewizji Trwam miejsca na multipleksie cyfrowym figuruje w raporcie Departamentu Stanu USA jako przykład łamania praw człowieka w Polsce.

Przypomnijmy także, że niestrudzenie od niemal 2 lat przed siedzibą Krajowej Rady codziennie grupa osób, na czele z ks. Jerzym Gardą, misjonarzem, manifestowała w obronie katolickiej stacji.

Radości z dzisiejszej, długo wyczekiwanej decyzji KRRiT nie kryje zakonnik.

– To wspaniała wiadomość. Bogu niech będą dzięki! Pan Bóg odniósł zwycięstwo – powiedział NaszemuDziennikowi.pl ks. Jerzy Garda.

O zaprzestanie dyskryminacji katolickich mediów oraz milionów Polaków upominali się hierarchowie polskiego Kościoła, przedstawiciele wielu instytucji i organizacji społecznych. Podczas senackich i sejmowych komisji wielokrotnie powracała sprawa cyfryzacji oraz konkursów prowadzonych przez Krajową Radę. W trakcie obrad parlamentarzyści chcieli m.in. dowiedzieć się, jakie są kryteria drugiego konkursu. Niestety, przewodniczący KRRiT Jan Dworak oraz członkowie tego konstytucyjnego organu ich nie ujawnili.

Dotychczas Krajowa Rada twierdziła, że Fundacja Lux Veritatis, która jest nadawcą Telewizji Trwam, nie jest w stanie zapewnić ciągłości finansowej na opłaty koncesyjne. Jednakże KRRiT nie wzięła wtedy pod uwagę, iż Fundacja Lux Veritatis otrzymała za lata 2011-2012 Certyfikat Wiarygodności Biznesowej (CWB).