Publikacje
KOMUNIKAT STOWARZYSZENIA MARSZU NIEPODLEGŁOŚCI
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Stowarzyszenia Marsz Niepodległości jego przedstawiciele ocenili pracę Straży Marszu 11 listopada tego roku, potępili burdy i pijackie ekscesy jakie się wokół niego działy oraz zapowiedzieli organizację przyszłorocznej manifestacji w zmienionej formule.
Opisując sytuacje jakie miały miejsce podczas trwania pochodu zadeklarowano, że Straż Marszu spełniła swoje zadanie zabezpieczenia porządku i utrzymania bezpieczeństwa kolumny marszowej. Odczytano oświadczenie, w którym mowa jest m.in. o „heroicznej postawie oraz poświęceniu członków Straży, które umożliwiły przejście manifestacji pomimo trudności oraz incydentów na trasie”. Odnosząc się do kwestii spalonej tęczy na pl. Zbawiciela oraz wydarzeń wokół lewicowego squatu przedstawiciele Stowarzyszenia podkreślali, że „obowiązkiem Straży nie było zabezpieczanie całego miasta, a zwłaszcza obiektów oddalonych od trasy Marszu. Od tego jest policja i to do niej należy kierować w tej sprawie roszczenia.”
Oceniając pracę policji podkreślono, że było z jej strony mniej niewłaściwych zachowań niż w latach ubiegłych, wytknięto jednak również rażące błędy. Podając przykłady akcji na ul. Belwederskiej oraz pl. Na Rozdrożu już po zakończeniu Marszu podkreślano brutalność działań wobec zupełnie przypadkowych, spokojnych osób. Decyzję o rozwiązaniu marszu przy jego końcu przedstawiciele Stowarzyszenia uznali za „wyjątkowo fatalną, szkodliwą i niebezpieczną z punktu widzenia ochrony kilkudziesięciotysięcznego tłumu, który nawet nie miał możliwości rozejścia się”. Organizatorzy Marszu uważają, że była ona bezprawna i zamierzają ją zaskarżyć w Sądzie Administracyjnym.
W odczytanym oświadczeniu znalazło się również odniesienie do sprawców ekscesów, do których doszło wokół Marszu Niepodległości: „Potępiamy burdy, wszystkie przejawy braku podporządkowania się Straży Marszu Niepodległości oraz bandyckie ataki na uczestników Marszu (w tym członków Straży) i osoby postronne, wywoływanie niepokojów i narażanie na niebezpieczeństwo uczestników manifestacji ze strony grupek bezmyślnych osób kręcących się wokół Marszu.” Wyrażono ubolewanie z powodu wydarzenia pod ambasadą rosyjską, deklarując jednocześnie, że „w stosunkach polsko-rosyjskich jest wiele istotniejszych problemów niż spalona budka strażnicza”.
Zadeklarowano również, że „w związku z incydentami i kontrowersjami wokół MN 2013, które nie służą promowaniu idei narodowej oraz wykorzystywaniu ich do niesprawiedliwych ataków, rozpoczęliśmy pracę nad zorganizowaniem Marszu Niepodległości 2014 w zmienionej formule”. Nad zmienioną formułą Marszu w roku 2014 Stowarzyszenie będzie pracować przez najbliższe miesiące. Celem tych zabiegów ma być „skuteczne wyeliminowanie z jego obrębu grupek skandalicznie zachowujących się osób przeciwstawiających się polecaniom organizatora i narażających bezpieczeństwo uczestników, zminimalizowanie ryzyka związanego z działalnością służb państwowych wobec MN oraz wyjście naprzeciw zwiększającej się co roku frekwencji na Marszu”.