Strona główna

Dyrektor Radia Niepokalanów: stawiamy na Prawdę!

rn_m.jpgStawiamy na Prawdę, a nie na sensację! Taka jest przecież misja mediów, nie tylko katolickich - powiedział o. Krzysztof Oniszczuk OFM Conv. O kondycji mediów w Polsce i na świecie, z dyrektorem Radia Niepokalanów rozmawiała Agnieszka Piwar z Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. 

Radio Niepokalanów to dzieło, które zapoczątkował św. Maksymilian Maria Kolbe. Już od 8 lat jest Ojciec dyrektorem tej rozgłośni. Z jakimi obowiązkami wiąże się tak odpowiedzialna funkcja? Czym dla Ojca jest możliwość pełnienia tej posługi? 

Jest to dla mnie ogromne wyzwanie, bo praca jest bardzo specjalistyczna, zupełnie różna o tej, której przez lata się uczyłem, także w seminarium - czyli duszpasterstwa. Co prawda, w rozgłośni część tej pracy także wykonujemy, zwłaszcza w Niedziele Radiowe, ale sama specyfika pracy radiowej jest całkowicie inna. Polega to chociażby na zarządzaniu, organizacji pracy wewnątrz rozgłośni – a więc odpowiednie rozdysponowanie finansami, promocja, czy ustalanie programu. I wreszcie reprezentowanie Radia na zewnątrz, bo przecież w różnych miejscach, z różnymi ludźmi się spotykamy. Kładziemy nacisk na to, aby zwracać uwagę, jak ważnym elementem działalności zakonu franciszkańskiego jest Radio - z podkreśleniem działalności ewangelizacyjnej. Radio, Internet to przecież takie nowoczesne ambony. W dzisiejszych czasach nie powinniśmy sobie wyobrażać Kościoła bez tego typu ambon. 

Zatem można powiedzieć, że radio jest to po prostu nośnik ewangelizacji, a praca w nim to rodzaj posługi apostolskiej... 

Przyznam się, że jeśli chodzi o posługę apostolską, to ja jednak ciągle marzę o tej pracy typowo duszpasterskiej - chyba jest to naturalne. Mam natomiast świadomość, że radio jest swoistą amboną, poprzez którą możemy mówić - w jednym momencie - nawet do kilkudziesięciu tysięcy osób. Na niektórych naszych zakonnych spotkaniach, nie zawsze jest zrozumienie potrzeby posiadania tego medium. Wtedy powtarzam, że docieramy do takich ludzi, do których nigdy byśmy nie dotarli w pracy typowo parafialnej czy duszpasterskiej. Słuchają nas ludzie, którzy np. jadą samochodem, albo tacy, co nigdy nie byli w Niepokalanowie, a nawet ci, którzy zbyt często Panu Bogu się nie narzucają. Przecież oni również chętnie posłuchają tego, co mamy do przekazania – przyciągamy ich, ponieważ nie narzucamy agresywnie naszego światopoglądu, lecz proponujemy interesujące programy do słuchania czy analizowania. 

A czy zdarzyło się, by ktoś ze słuchaczy przyznał, że Radio Niepokalanów zmieniło jego życie?

Mieliśmy wiele telefonów i rozmów ze słuchaczami, którzy przyznali, że dzięki Radiu mają w swoim sercu więcej pokoju i zawierzenia Panu Bogu. Dzięki naszej rozgłośni słuchacze dostrzegają promyk nadziei i odkrywają, że świat nie jest taki zły. Odbiorcy Radia Niepokalanów cenią sobie to, że dajemy im pogodę ducha. Kiedy w innych mediach mamy sensację, nadużycia korupcję itd., my w tym czasie staramy się patrzeć na życie, świat i ludzi bardziej pozytywnie. Chcemy przekonać słuchaczy, że świat nie jest taki brzydki i zły. Oczywiście, mamy świadomość zagrożenia zła i jego obecności. Jednak jest wiele np. osób, o których gdzie indziej się nie mówi, bo są porządnymi ludźmi, a że to nie jest sensacyjne i medialne, to media komercyjne niechętnie promują takie osoby, czy wzorce. 

Promocja dobrych wzorców. Co jeszcze charakteryzuje linię programową Radia Niepokalanów? 

Używamy w nazwie takich logotypów: „Błękitne granie” oraz „Do tańca i do Różańca”. Oddaje to pewien całokształt. Patrząc na błękitne niebo widzimy, że ten dzień jest pogodny, dobry i przyjazny - taką właśnie muzykę i takie słowo dajemy na antenie. Żeby nie było zbyt monotonnie, jest też nazwa „do tańca”. Proponujemy więc, także ścieżkę muzyczną, która daje taki „uśmiech dnia”, przyjemność, rozrywkę. Można przy niej powspominać - jeśli jest to starszy kawałek, albo przytupać - jeśli bardziej skoczny. I wreszcie, w duchowości naszej rozgłośni istotną rzeczą jest to „do Różańca”. Staramy się, żeby tej żywej modlitwy było sporo, czyli Msza. św., Koronka do Bożego Miłosierdzia i Różaniec. Ponadto, mamy programy historyczne i duchowe. To są ważne elementy, które dajemy tylko my. Tych treści, nie znajdziemy nigdzie indziej w regionie centralnej Polski. 

Jak Ojciec Dyrektor oceniłby współczesne media. Czy rzeczywiście pełnią one swoją misję? W końcu środki masowego przekazu, dziennikarze powinni przekazywać prawdę – to jest ich właściwa służba. 

Z całą pewnością mogę stwierdzić, że duża część mediów absolutnie nie spełnia misji, jaka na nich spoczywa – czyli głoszenie prawdy i przyczynianie się do rozwoju człowieka w tym pozytywnym sensie. Jest wręcz odwrotnie. Dochodzi do częstej manipulacji. Poza tym, media są bardzo tendencyjne – nie będziemy tutaj wymieniać ich nazw - ale niestety tak jest. Głos mediów obiektywnych jest w mniejszości, bo tamte media mają ogromne pieniądze. Czyje i jakie są to  pieniądze, to jest zupełnie inny temat. Media te, są skierowane na to, aby kreować punkt widzenia człowieka w kierunki swoistej demoralizacji społeczeństwa. Wymaga się od demokracji europejskiej, ale też i światowej, byśmy byli tolerancyjni wobec homoseksualistów, aborcji czy eutanazji. Natomiast kiedy woła się o tolerancję wobec chrześcijan, to jest wielki krzyk: czego oni chcą! Co do ułomności demokracji europejskiej daję przykład. Rodzic jednego z uczniów pewnej włoskiej szkoły, zaskarżył placówkę, ponieważ nie życzył sobie, aby w klasie wisiał krzyż. Pierwsza Instancja Trybunału Europejskiego uznała, że rodzić ma rację. W konsekwencji nałożono karę na szkołę oraz zakazano wieszania w niej znaków religijnych. Dopiero nie tak dawno, Trybunał Wyższej Instancji uznał – i to nie jednogłośnie - że może być szanowana historia, tradycja i krzyż może pozostać. To pokazuje jaka jest wartość demokracji w Europie. Przecież demokracja to taki system, gdzie większość opowiada się za czymś - abstrahuję teraz od etyki. I wtedy, w imię demokracji możemy pewną rzeczywistość, pewne prawa przyjmować. A tutaj jedna osoba, która kwestionuje całą historię naszego kontynentu i całe chrześcijaństwo, ma więcej praw niż pozostali rodzicie uczniów tej klasy.  Wracając do tego, dlaczego tak się dzieje, że media są demoralizujące. Po pierwsze, idą na to wielkie pieniądze. A po drugie, nie oszukujmy się, to już było w historii, jest także i dziś - walka zła z dobrem. Jest to walka szatana z Panem Bogiem. Jest to walka ludzi, którzy mają swoje pokrętne, przyziemne interesy. Bo, tak jak historia uczy - jeśli człowieka się zdemoralizuje, to można nim wtedy lepiej rządzić. A jest to dziwne, bo to przecież Dekalog porządkuje życie społeczne. I to on powinien być podstawą. Nieistotne, że to wypływa z chrześcijaństwa czy z judaizmu. To są fundamentalne zasady. Jeśli zakwestionujemy prawa: nie kradnij czy nie zabijaj, to nie obrażając zwierząt człowiek staje się gorszy od nich. Z szacunkiem dla zwierząt, bo one akurat tak nie postępują.  

Komu zależy na tym, aby promować świat brzydki; doprowadzać do cywilizacji śmierci i wreszcie, by ludzi odsuwać od tego co tak naprawdę jest prawdziwym szczęściem i dobrem? 

Mamy świadomość, że są siły, nie tylko europejskie ale i światowe, które łożą ogromne fundusze na to, żeby demoralizować społeczeństwo. Zależy im, aby było ono nieuporządkowane. Jak już wspomniałem, jest to odwieczna walka zła z dobrem oraz chęć podporządkowania sobie człowieka. Ludzie, którzy oddają siebie we władanie szatana – dysponując wielkimi pieniędzmi - robią wszystko, żeby to zło wygrywało i mąciło w społeczeństwie. Przedziwnym przykładem jak dla mnie, jest wydanie przez Komisję Europejską oficjalnego kalendarza na 2011 rok. Otóż w blisko trzech milionach egzemplarzy, przeznaczonych do szkół w całej Unii Europejskiej, zabrakło informacji o Bożym Narodzeniu, Wielkanocy i innych świętach chrześcijańskich. W kalendarzu wspomniano natomiast o tym, kiedy obchodzimy żydowski i muzułmański Nowy Rok, czy Święto Światła sikhów i hindusów. W publikacji Komisji Europejskiej nie zapomniano też o Halloween, walentynkach, czy jakimś tam „święcie grzybka” i innych śmiesznych dniach, poświęconych różnym dziwnym rzeczom. Na zarzuty - jak to się mogło stać, że zabrakło świąt chrześcijańskich - szef projektu powiedział, że było to przeoczenie. To pokazuje nam, jakie jest negatywne nastawienie do wartości, które my reprezentujemy. Absolutnie tego typu zachowania powinniśmy odkrywać i jasno wypowiadać się, że są one złe, niesprawiedliwe, nierzetelne i takich ludzi trzeba napiętnować.  

W jaki sposób bronić nie tylko siebie, ale też tych za których czujemy się odpowiedzialni - przed zakłamaniem i propagandą wielu środków masowego przekazu? 

Po pierwsze, te środki masowego przekazu trzeba mieć. Po drugie, trzeba w nich głosić prawdę. Po trzecie, środowiska religijne, ale też każde uczciwe powinny odkrywać takie postępowania, które działają destrukcyjnie. I wreszcie, po czwarte, trzeba się modlić - bo modlitwa ma ogromną siłę. Jak pokazuje historia, misternie ułożone konstrukcje demoralizacji i niszczenia, w jednej chwili mogą się rozpaść - dzięki mądrości, sile i przede wszystkim dzięki modlitwie. 

Do czego chciałby Ojciec zachęcić nas dziennikarzy, którzy działają pod szyldem: katolickie? 

Z jednej strony, jak najbardziej zachęcam do otwartości na innych. Z drugiej jednak strony, chcę podkreślić, że absolutnie trzeba bronić swojej tożsamości, własnego fundamentu. Należy bronić i to zdecydowanie tego, z czego wyrastamy. Katolickie, to znaczy na swój sposób konserwatywne, ale nie w sensie zaściankowości, lecz w sensie prawierności Ewangelii. W Nowym Testamencie Jezus wypowiedział takie zdanie „Nie przyszedłem znieść Prawo (...), ale je wypełnić” (Mt 5, 17.20). Mamy zatem mieć świadomość, że praw Dekalogu i prawd Ewangelii nie można znosić - bo albo jest Prawda i dotyczy ona rzeczy małych i dużych, albo tej Prawdy nie ma i wtedy kwestionujemy całość. Jeśli dochowując wierności Dekalogowi, mówimy „nie zabijaj”, to mówimy nie zabijaj od początku do końca - a nie, nie zabijaj dopiero po trzecim miesiącu, albo nie zabijaj do 70 lat. Zatem, albo jest się wiernym swoim poglądom i o tym się mówi, pisze i na tym stanowisku się trwa, albo jest się niewiernym, jeśli jakiekolwiek z tych zasad się kwestionuje. Jeżeli chodzi o katolickich dziennikarzy, to pracują oni w rożnych mediach. Lecz jeśli dziennikarz, który uważa siebie za wierzącego, a w mediach komercyjnych czy wrogich Kościołowi realizuje projekty przeciwne Ewangelii, to sprzeniewierza się tej Prawdzie, którą sam wyznaje. On nie może siebie nazywać chrześcijaninem, bo w życiu praktycznym, z pełną świadomością propaguje coś wręcz przeciwnego i kontr-ewangelizacyjnego.

 

misyjne

facebook_page_plugin

Logowanie

Aktualności i publicystyka

w związku z zapytaniami...

w ostatnim czasie otrzymujemy wiele zapytań nt losów KSD - zapewniamy, że są one we właściwych rękach prawniczki i KRS. Powtarzamy więc oba zamieszczone już teksty wyjaśniające sytuację, sprawa w...

02-05-2024 Aktualności

Czytaj więcej

NA LICZNE PYTANIA...odp

 w dn. 2 stycznia 2024 r. na liczne pytania o sytuację KSD odpowiadamy: od ok. 12 lat KSD nie miało szczęścia do skutecznego, silnego zarządzania, z rozmaitych przyczyn tzw. ludzkich, ale też...

02-01-2024 Publicystyka

Czytaj więcej

prawo to część kultury !

  PRAWO TO CZĘŚĆ KULTURY  Próba likwidacji polskich mediów publicznych wbrew ustawom...

02-01-2024 Aktualności

Czytaj więcej

OJCIEC MARIAN DO DZIENNIKARZY !

https://www.youtube.com/watch?v=9D573_e4yOk   Ojciec Marian do dziennikarzy.  Przypominamy na ten obecny czas, wielką próbę dla Polski. 

27-12-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Boże Narodzenie 2023

Najserdeczniej życzymy wszystkim Czytelnikom jak i naszym Członkom KSD - wszelkich łask od Bożego Dzieciątka oraz mocy serc , pomyślności w Nowym Roku 2024! Szczęść Boże !   KSD wydawcy portalu

22-12-2023 Aktualności

Czytaj więcej

KSD - 2023

Informujemy Czytelników, że w dn. 5.XII. 2023 r. zarejestrowano w KRS wniosek o ustanowienie kuratora KRS-u do spraw formalno-prawnych KSD. Od zakonczenia kadencji ZG KSD w 2019 r. nie złozono...

22-12-2023 Aktualności

Czytaj więcej

foto relacja z Mszy św. pogrzebowej śp d…

31. X.2023 foto redl Bogusława Stanowska-Cichoń, Przew. Oddz. Kraków

31-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Kondolencje z Watykanu,papież Franciszek…

„Ojciec Święty poleca śp. Wandę Półtawską miłosierdziu Bożemu”. Kondolencje z Watykanu za portalem TVP.Info -  31.X.2023 Bolesne doświadczenia II wojny światowej stały się dla prof. Wandy Półtawskiej inspiracją do aktywnej obrony godności ludzkiego...

31-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Świadectwo o śp dr Wandzie Półtawskiej -…

świadectwo p. Bogusławy Stanowskiej-Cichoń, przewodniczącej Oddz. Kraków KSD ".... odeszła od nas Pani Dr Wanda Półtawska, więźniarka hitlerowskiego obozu Ravensbruck, lekarz psychiatra, niestrudzona obrończyni życia poczętego od narodzenia do naturalnej śmierci...

31-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Film pt. DUŚKA - polecamy! Nieznane zdj…

DUŚKA     - Publikujemy nieznane dotąd zdjęcia z planu filmowego , 2008 r. Film dokumentalny Produkcja: Polska Rok produkcji: 2008 Barwny, 88 min Ekipa Reżyseria Wanda Różycka-Zborowska   Scenariusz Wanda Różycka-Zborowska   Zdjęcia Piotr Zarębski   Krystian Matysek   Współpraca operatorska Antoni Wojtkowiak   Aranżacja Zbigniew Zbrowski   Dźwięk Przemysław Kretkowski   Współpraca...

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

ŻYCIE DLA ŻYCIA - Wanda Półtawska

https://www.youtube.com/watch?v=aOU_eqm4i28

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

67 LAT PO ŚLUBIE - ROZMOWA Z WANDĄ I ADA…

https://youtu.be/_tY0v0hRz4E?si=qAuA3mE-opxQDTIo   ROZMOWA Z WANDĄ I ANDRZEJEM PÓŁTAWSKIM   WANDA I ANDRZEJ PÓŁTAWSCY 67 LAT PO ŚLUBIE - YOUTUBE.COM

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Prezydent żegna dr Wandę Półtawską

Odeszła Dama Orderu Orła Białego prof. Wanda Półtawska     25 października 2023  Odeszła Dama Orderu Orła Białego Pani Profesor Wanda Półtawska. Lekarz, przyjaciółka Św. Jana Pawła II, więźniarka niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück...

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

wspomnienie Abp. Marka Jędraszewskiego o…

27 października 2023  WSPOMNIENIE ABP. MARKA JĘDRASZEWSKIEGO O ŚP. WANDZIE PÓŁTAWSKIEJ – Z wielkim żalem żegnamy śp. panią profesor Wandę Półtawską, mając głęboką nadzieję, że przekraczając próg wieczności, po tej drugiej stronie...

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej

Kim była śp Wanda Półtawska, przyjaciół…

Nie żyje Wanda Półtawska. Kim była przyjaciółka Jana Pawła II?   ostatnia aktualizacja:25.10.2023 07:50    https://www.polskieradio.pl/39/156/artykul/2838206,nie-zyje-wanda-poltawska-kim-byla-przyjaciolka-jana-pawla-ii">Obserwuj nas na Google News - Moje przeżycia, nie tylko wojenne, były okazją, bym zrozumiała, kim jest człowiek, jaka jest jego...

28-10-2023 Aktualności

Czytaj więcej